Poddasze to przestrzeń, która odpowiednio zaaranżowana, zyskuje specjalne miejsce w sercach domowników. Należy jednak pamiętać, że w przeciwieństwie do pozostałych pomieszczeń na niższych kondygnacjach, wymaga nieco więcej troski w kwestii oświetlenia. Więc jeśli tak jak ja planujesz remont poddasza oraz poszukujesz najlepszego dla siebie okiennego rozwiązania, usiądź wygodnie i weź kubek kawy – małej, bo nie zamierzam marnować zbyt wiele cennego czasu - a ja rzucę na ten temat odrobinkę światła. A temat idealny - okna dachowe - doświetlenie poddasza.
Im więcej światła, tym lepszy efekt – nie tylko w pomieszczeniu
To prawda. Wręcz święta. Naturalne oświetlenie wpływa na kilka istotnych aspektów. Po pierwsze, pozwala optycznie powiększyć każdą przestrzeń. Dlatego okna dachowe np. marki Fakro są tak ważne na poddaszach, szczególnie tych o małej kubaturze. Dzięki nim możemy rozświetlić całe pomieszczenie, nadając mu znacznie większej niż w rzeczywistości przestrzeni. Co więcej, niezliczone możliwości systemów okiennych stanowią gustowne dopełnienie aranżacji wnętrza. W zależności od tego, co Ci się podoba – możesz postawić nawet na pionowe przeszklenia sięgające samej krawędzi podłogi. Po drugie, naturalne światło poprawia naszą zdolność do koncentracji oraz pozytywnie wpływa na samopoczucie. Podobno przeważającą część, bo aż około 90% wolnego czasu, spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach. Odpowiednie oświetlenie w ogromnym stopniu wpływa więc na nasze zdrowie oraz komfort psychiczny. Dlatego nie warto oszczędzać na ilości wpuszczanego do naszego życia światła. Bo rozświetla nie tylko mroczne zakamarki w naszym mieszkaniu. Okno dachowe to nasze własne okno na świat. Tyle wymienionych wcześniej aspektów oraz ten jeden, mniej przyziemny, a jakże równie istotny. Czy tak jak ja swoją sypialnię planujesz właśnie na poddaszu? Warto więc pomyśleć o tym, że widok z tego okna witał Cię będzie codziennie rano oraz tulił do snu każdego wieczora. A świat za oknem często zniekształcany jest przez nieodpowiednią oprawę. Dlatego niech Twoimi różowymi okularami będzie właśnie to okno. Moje na pewno będzie tak duże, jak tylko się da!
Co te okna robią z poddaszem!
Robią. I to bardzo wiele. Tak jak już wspominałam, okna dachowe Roto to dopełnienie aranżacji wnętrza, nasze dobre samopoczucie oraz fajny widok rozciągający się po tej drugiej stronie. Ale nie należy zapominać o pewnej szczególnie ważnej kwestii – prawidłowej wentylacji. Przestrzegam – zaniedbanie tego aspektu może mieć naprawdę poważne skutki. Grzyb, zatęchłe powietrze, wilgoć na oknach. Wszystko to wpływa na nasze zdrowie oraz kondycję budynku. Cyrkulacja powietrza, szczególnie w pomieszczeniach o niskich stropach oraz o małej powierzchni jest dodatkowo utrudniona. Dobierając okna do poddasza, musimy więc pamiętać, by wybór uwzględniał nie tylko takie modele, które będą po prostu duże i ładnie wpasowywały się w ramy architektury. Muszą to być okna, które umożliwią także przewietrzanie oraz wspomogą działającą naturalnie wentylację grawitacyjną. A takich, które uwzględniają wszystkie te aspekty, jest naprawdę wiele! Ponadto, dostępne są w różnych opcjach otwierania, by każdy mógł wybrać takie okno, które zapewni maksymalny komfort użytkowania. Może być to okno dachowe balkonowe, obrotowe, uchylno – obrotowe oraz takie o podwyższonej osi obrotu. A więc niezależnie od rozstawu krokwi, kąta nachylenia stropu oraz tego, jakiej wielkości jest Twoje poddasze, na pewno znajdziesz takie okna, które zaspokoją wszystkie wymagania – i te Twoje, i te budowlane.
Zamierzony efekt tylko przestrzegając pewnych reguł
Wiemy już, że im więcej okien, tym lepiej. Poniżej, spisałam kilka reguł, których przestrzegając, zapewnisz oczekiwany i powalający efekt. Bo sama ilość to nie wszystko.
- Minimalną ilość okien na poddaszu, którego przeznaczeniem będzie użytkowanie uwzględniające stały pobyt ludzi (np. sypialnia, kuchnia, salon), możemy oszacować na podstawie stosunku powierzchni okien, która liczona jest w świetle ościeżnicy do powierzchni podłogi. Stosunek ten powinien wynosić minimum 1:8.
- Odpowiednie rozplanowanie okien robi kolosalną różnicę. Nie grupuj ich w jednym miejscu, a staraj się rozmieścić po całym pomieszczeniu. Jeśli Twoje poddasze to pomieszczenie o wolnej przestrzeni wzdłuż, postaraj się ustawić okna w jednym rzędzie. Orientacja względem kierunku geograficznego także zrobi „kawał dobrej roboty”. Jeśli chcesz, by na poddasze wpadało jak najwięcej światła, południe to Twój kierunek.
- Im wyżej, tym lepiej. Co prawda, nachylenie połaci oraz wysokość kondygnacji determinuje w ogromnym stopniu wysokość, na której powinno być osadzone okno, by optymalnie spełniało swoje funkcje. Warto jednak pamiętać, że im wyżej je zaplanujemy, tym efektywniej oświetlać będzie pomieszczenie.
- Mniejszy spadek – dłuższe okno. Zdaje się, że to dość intuicyjna sprawa. Mniejszy spadek, to większa powierzchnia. Dlatego też warto zagospodarować ją właśnie w okna, które zapewnią odpowiednie oświetlenie. Oraz nie bójmy się powiedzieć tego głośno – po co marnować te połacie na wieszanie jakiś zbędnych obrazków, skoro można mieć optycznie większą przestrzeń oraz gustowne okna.
- A jeśli planujesz poświęcić oknom dachowym większą powierzchnię, wybierz zestawy, nie pojedyncze okna. To nie tylko oszczędność, ale i łatwiejszy montaż oraz bardziej estetyczne rozwiązanie.
Takie nowoczesne „bajery” to też fajna sprawa
Zanim przejdę do bardzo współczesnych, nowoczesnych rozwiązań, jeszcze kilka słów o panowaniu nad odpowiednią na poddaszu temperaturą. Co za dużo, to niezdrowo. Tyczy się to również wpadających do pomieszczenia promieni słonecznych. Ale tylko pod względem komfortowego klimatu! Latem nie tak łatwo jest zapanować nad upałami oraz smażącym słońcem. A to właśnie poddasze nagrzewa się w największym stopniu. Dlatego, by zwiększyć izolacyjność okien dachowych oraz ograniczyć ilość wpadającego na poddasze światła, wystarczy zaopatrzyć je w zaciemniające rolety, które poprawią ich właściwości termoizolacyjne nawet do 27%! I po problemie. No dobrze. To teraz czas na chwilę dla nowinek technologicznych. Ręka do góry, kto nie lubi czasem zapewnić sobie troszkę wygody oraz ograniczyć natłok codziennych obowiązków! Teraz, nawet okna potrafią same siebie kontrolować. Specjalne czujniki bowiem, na bieżąco monitorują wilgotność, temperaturę oraz stężenie CO2. Jeśli, któryś z nich wykroczy poza normę, system sam otworzy lub zamknie okno, by wyrównać parametry do ich właściwych wartości. W ten sam sposób sterować można także akcesoriami okiennymi, czyli chociażby roletami. Systemy te można na bieżąco kontrolować oraz w razie potrzeby sterować nimi samodzielnie, by zapewnić maksymalny komfort oraz bezpieczeństwo użytkowania.
Okno dachowe? O którym z nich myślisz?
Może powinnam nawiązać do tego aspektu już na samym początku, jednak chciałam pozostawić taki miły i przyjemny akcent na samo zakończenie. Nie wszystkie poddasza muszą wyglądać niczym te wyjęte ze sceny z horroru. Zakurzone i zapomniane, możesz zamienić w istne dzieło sztuki. Nie bój się nawet dość nietypowych kształtów takich jak łuk dachu, który na pierwszy rzut oka uniemożliwia lub utrudnia wymarzoną aranżację. Bo możesz mieć okna o dosłownie dowolnym kształcie. Producenci stają na wysokości poddasza i oferują, chociażby okna kolebkowe, czyli takie, które wygięte są w łuk. Bez problemów zdobędziesz również okno okrągłe, jeśli chciałbyś postawić na niecodzienne rozwiązanie. Słyszałeś o oknie kolankowym? Te łączone jest z oknem dachowym. Duet ten zapewnia niesamowity efekt, powiększając przestrzeń o pion złożony z dwóch, pionowo złączonych segmentów okiennych. A na sam koniec – okno balkonowe. Otwierane, tworzy wyjście na balkon, co zapewnia nieco więcej dodatkowej przestrzeni. Bo kto powiedział, że trzeba się ograniczać?
Jedno okno, a tyle możliwości! Gdyby tylko się dało, całe moje poddasze byłoby jednym, wielkim oknem. Rzeczywistość jednak sprowadza mnie nieco niżej. Nawet jeśli muszę się nieco w tej kwestii ograniczyć, to bez większego problemu poradzę sobie z doborem tych dla mnie odpowiednich. Ty też spraw sobie swoje wymarzone okno na swój świat. I nie bój się nieco zaszaleć. Bo naprawdę warto.